Podsumowanie 2010. Marzenia i ambicje vs. Rzeczywistość

Troszeczkę zaniedbałem blog, ale już teraz chcę powiedzieć - od Nowego Roku 2011 wpisy będą publikowane co 4 dni. Czasami może się zdarzyć, że wpis poleci nieco wcześniej, jednak chcę utrzymać takie tempo rozrostu. Oczywiście nie oznacza to, że nie otrzymacie jakichś dodatkowych wpisów gościnnych - wszystko jest możliwe ;)

Co do mnie to muszę powiedzieć, że kontuzja kostki pozwoliła mi się trochę pobyczyć. Zauważyłem, że im więcej mam czasu, tym mniej mi się chce. Tak normalnie to przychodzę do domu późno po zajęciach i treningach i mam tylko godzinkę, półtorej żeby ogarnąć ten wielki biznes. Tymczasem przerwa świąteczna sprawiła, że zrobiłem trochę więcej niż zwykle, ale za mało, żeby można to było nazwać sukcesem.

Dochód pasywny i praca zdalna

Marzyłeś kiedyś o tym, żeby nie pracować, a mimo tego mieć stały, wysoki dochód? Jeśli tak, to koncepcja pasywnego dochodu jest dla Ciebie objawieniem. Sam próbuję zbudować sobie dochód pasywny tylko po to, żeby potem nie musieć pracować.

Ale czym jest właściwie ten pasywny dochód? Otóż Wikipedia mówi tak:

Dochód pasywny - Oznacza okresowy (np. comiesięczny) dochód bez stałego angażowania własnej pracy.

I chyba to jest najwłaściwszy opis tego, do czego dążę. Jednak nie myśl sobie, że można zbudować pasywny dochód w kilka dni. Potrzeba do tego przynajmniej kilkunastu miesięcy ciężkiej i żmudnej pracy. Jeśli dodatkowo masz na głowie szkołę lub pracę etatową, ten czas może być jeszcze dłuższy. Mimo tego warto budować pasywny dochód.

Dlaczego piszę o zarabianiu w Internecie

Internet to niesamowite narzędzie, które każdemu daje takie same szanse i takie same możliwości. Niestety większość osób, które postanowiły dzielić się z innymi swoją wiedzą o zarabianiu pieniędzy, to manipulanci, którzy obiecują "50-100 $ dziennie".

Niestety muszę już teraz Ci powiedzieć, że tak łatwo nie będzie. Nie wystarczy, że wydasz kilkaset złotych na e-book'a z magicznymi sposobami na zarabianie pieniędzy, żeby naprawdę te pieniądze zarobić. Na tym blogu nie będzie pisania o takich pierdołach. Mam zamiar pokazać prawdziwe oblicze e-biznesu, ale w taki sposób, żeby zrozumiał to każdy początkujący.

Nie mówię o sobie, że jestem jakimś polskim guru zarabiania w Internecie. Jestem prostym, młodym chłopakiem, który ma swoje ambicje, marzenia i cele, które nie są związane z zarabianiem w Sieci! W Internecie próbuję budować swój dochód pasywny, który pomoże mi w realizacji wszystkich ambicji, marzeń i celów.

Po tym przydługim początku, który jednak był potrzebny, przejdę do kilku konkretów ;)